​

 

Pierwszy dzień wymiany polsko-niemieckiej rozpoczął się od powitania w szkole przez dyrektora pana Simona Borgersa i zajęć integracyjnych. Następnie udaliśmy się do ratusza, gdzie bardzo ciepło
i serdecznie zostaliśmy przywitani przez panią burmistrz Christinę Möller. Dowiedzieliśmy się wielu ciekawych rzeczy na temat Hagen. Miłą niespodzianką były pyszne lody dla każdego. Spotkanie zakończyło się wspólnym zdjęciem przed ratuszem. Kolejnym punktem programu była wizyta w Starostwie Powiatowym w Osnabrūck, gdzie zostaliśmy przywitani po polsku przez panią Aleksandrę Kryśko. Pani Ola opowiedziała nam, jaką ważną rolę odegrał w jej życiu udział
w międzynarodowych wymianach młodzieży. Ukoronowaniem dnia była wizyta w zoo. Miłe wrażenia zostaną z nami na długo.
 

Drugi dzień naszej wymiany rozpoczęliśmy wycieczką do Kalkriese, miejsca pogromu Rzymian. Naszym pierwszym zadaniem było nakręcenie filmu techniką stop-motion, bawiliśmy się świetnie, a jednocześnie nabywaliśmy nowe umiejętności. Po naszej zabawie udaliśmy się na wystawę do Muzeum Pogromu Rzymian, gdzie mogliśmy zobaczyć m.in. efekty prowadzonych wykopalisk oraz poznaliśmy historię Rzymian i plemion germańskich. Z prawie pełnym brzuchem poszliśmy na lody i potem na zakupy. Po powrocie do naszego schroniska młodzieżowego układaliśmy klocki lego
i odpoczywaliśmy. Po kolacji, razem z naszymi niemieckimi przyjaciółmi miło spędziliśmy czas grając w piłkę i bawiąc się w mini-salon kosmetyczny. Śmiechu i żartów było niemało. Zmęczeni i pełni wrażeń udaliśmy się spać.
 

Niedziela, 7 maja była dniem w rodzinach. Z rana pojechaliśmy do szkoły, skąd odebrali nas nasi przyjaciele i ich rodzice. Każdy z nas spędził ten dzień inaczej, za to bardzo ciekawie. Byliśmy na rowerach wodnych, spacerach i meczach. Nasi przyjaciele przygotowali grille i obiady. Mieliśmy okazję poznać i porozmawiać z ich rodzinami oraz zobaczyć i porównać, jak wygląda życie w rodzinach polskich i niemieckich. Pełni wrażeń wróciliśmy do schroniska, gdzie podzieliliśmy się z innymi naszymi spostrzeżeniami. Wspomnienia tego dnia zostaną z nami na zawsze.
 

W poniedziałek 8 maja wspólnie z naszymi kolegami z Niemiec wybraliśmy się na całodniową wycieczkę do Xanten, gdzie znajduje się Park Archeologiczny. Mieliśmy okazję oglądać efekty prowadzonych tam od dawna wykopalisk. Zwiedzaliśmy rzymskie miasto z rekonstrukcjami opartymi na tych wykopaliskach. Razem z przewodnikiem oglądaliśmy i poznawaliśmy budowę rzymskich łaźni. Po całym dniu udaliśmy się do ulubionej restauracji, czyli McDonald. Zmęczeni ale zadowoleni wróciliśmy do schroniska. To był ciekawy dzień.
 

9 maja był piątym dniem naszej wymiany. Po śniadaniu pojechaliśmy do szkoły, gdzie wzięliśmy udział w warsztatach plastycznych. Tematem przewodnim wymiany jest starożytny Rzym, dlatego naszym zadaniem było stworzenie mozaiki- techniki znanej już w starożytności. Nasze prace tworzyliśmy na doniczkach. Razem z przyjaciółmi z Hagen wymyślaliśmy swoje wzory. Powstawały mozaiki z wzorami kwiatowymi, flagami, figurami geometrycznymi i wiele innych. Po skończonej pracy udaliśmy się na pyszny obiad. Potem odbyły się zawody sportowe. Po krótkiej rozgrzewce graliśmy
w gry, przechodziliśmy parkur i mieliśmy rozgrywki w piłkę koszykową. Zmęczeni, ale zadowoleni udaliśmy się na zakupy. Już wieczorem po kolacji odwiedzili nas nasi niemieccy koledzy. Rozmawialiśmy, graliśmy w twistera, a nawet robiliśmy sobie makijaże. To był bardzo ciekawy i udany dzień.
 

10 maja razem z naszymi kolegami z Niemiec pojechaliśmy na wycieczkę do Osnabrūck. Zwiedziliśmy katedrę, weszliśmy na wieżę kościoła św. Marii, skąd podziwialiśmy piękną panoramę miasta. Następnie odwiedziliśmy historyczne miejsce w ratuszu, mianowicie salę, w której w 1648 roku podpisano traktat pokojowy po wojnie trzydziestoletniej. Na zakupy też znaleźliśmy troszkę czasu. Po powrocie do Hagen wróciliśmy do pracy nad naszymi mozaikami. Uczyliśmy się fugować, a efekty oddaliśmy do wyschnięcia. Usatysfakcjonowani poszliśmy na lody. Po kolacji graliśmy w gry planszowe.

Ostatnie dwa dni wymiany spędziliśmy na dokończeniu naszych prac plastycznych, ostatnich zakupach, ostatnich spacerach uliczkami urokliwego miasteczka, ostatnich chwilach spędzonych
z naszymi niemieckimi przyjaciółmi.
Po ewaluacji ostatniego dnia wymiany smutni, bo to był koniec naszego spotkania i jednocześnie szczęśliwi, bo zobaczymy się już we wrześniu, wyruszyliśmy
w powrotną drogę do domu. Nasza wymiana została zrealizowana dzięki wsparciu Polsko-Niemieckiej Współpracy Młodzieży w Warszawie.